Tak dawno, że wieczorami siedząc na sofie zastanawiałam się skąd u mnie ta luka czasowa na wieczorne nicnierobienie? Jakoś tak nieswojo było mi oglądać dwa odcinki pod rząd ulubionego serialu, podczas gdy podświadomość…
Tak dawno, że wieczorami siedząc na sofie zastanawiałam się skąd u mnie ta luka czasowa na wieczorne nicnierobienie? Jakoś tak nieswojo było mi oglądać dwa odcinki pod rząd ulubionego serialu, podczas gdy podświadomość…